Nagroda im. Johna Edwarda Johnsona
Kita Loneya
Święty Paweł trzykrotnie pojawia się na scenie swojego iluminowanego inicjału
_cc781905-5cde-3194 -bb3b-136bad5cf58d_ _cc781905 -5cde-3194-bb3b-136bad5cf58d_ Po rękopisie z połowy XII wieku w Bodleian Library w Oksfordzie
Oto go na koronie, głoszącego
pośród kopuł i łuków Damaszku.
Święty Paweł tutaj z aureolą, brodaty,
brwi zmarszczone. Jego palec wskazujący się zwija
ku swoim uczniom, którzy się kołyszą
w nowiu czerwonego półksiężyca.
Udrapowanie i zawijanie odzieży
jak przypływ jaskółki, falowanie oceanu.
Zobacz go ponownie jako ptasie ręce
chwyć liny, aby opuścić kosz
w dół łodygi P.
Podnosi dwa palce,
uśmiecha się błogosławieństwo do gromady
zmartwionych twarzy w oknie.
Zobaczcie go wreszcie u podstawy.
Pod jego własną wznoszącą się falą
zgarbiony, odwraca głowę
z dala od czarnobrodego grymasu
swego kata, którego ręka,
ściskając szyję świętego Pawła
obnażyć go do ciosu
stapia się z samą krzywizną jego aureoli.
Z rogu nieba nad nimi,
ręka sięga w dół, znakigołąb,
przedrzeźniacz, być możeroześmiana mewa.
Miecz jest wyciągnięty i podniesiony, niebieski
i przezroczysty jak woda, jak śmierć
jest cieknącym strumieniem, przez który możesz przejrzeć.