Nagroda za wiersz liryczny
Debra A.Daniel
Kolumbia, SC
Hortensje
Przyjdź w kwietniu, kiedy azalie zarastają trawniki,
zaczyna swoją tyradę, przeklinając wysuszone szczątki
hortensji zeszłego lata, grożąc
aby je uśpić. Słyszę, jak narzeka
nienawistne gałęzie, pozbawione wdzięku i niegrzeczne.
Krzyczę, Trzymaj się z dala od moich hortensji.
Stojąc wśród irysów i delikatnych narcyzów,
patrzy, jak samochody zwalniają, gdy przejeżdżają, zadowolony z siebie
w podziwie obcych.
Nigdy nie spodziewałem się, że będą żyły, te hortensje,
kiedy umieściłem je w chłodnej październikowej ziemi,
ale oni przewyższyli mój wzrost,
a ochotnicy mnożą się jak chętne dzieci.
Boczny dziedziniec jest wyłożony tym, co się zaczęło
jak trzy rośliny w glinianych doniczkach przyniesione do domu
z grobu mojej matki.
Przyjdź w czerwcu, kiedy jego azalie zwiędną
i został tylko kolor
jest zuchwałą pomarańczą nagietków,
to spójrz na moje niebieskie hortensje,
chłodne i kobiece jak parasolki.