top of page
Nagroda Piotrusia Pana
Roksana Cordonier
Głęboko w statku nocy
Na początku słyszałem tylko świerszcze i cykady,
Na wsi jest cicho,
brak hałasu ulicznego i sąsiadów,
Tylko gęsta ciemność i rozległe morze ciszy.
Leżę w moim bliźniaczym łóżku, otoczona wypchanymi zwierzętami i lalkami
Niski pomruk jego głosu dotarł do mojej sypialni.
Cichy, uspokajający szept matki wtóruje refrenowi na jego czele.
Ich podwójne łóżko westchnęło,
gdy rozmawiali o interesie małżeństwa.
Noc przejęła kontrolę, odpłynąłem w sen,
Otuleni miłością i wiedzą
że dwoje ludzi, którzy mnie stworzyli,
Były tuż poniżej
Gdzie zawsze byli,
zapewniając mi bezpieczeństwo.
bottom of page