Nagroda Poetycka Klyde'a Robinsona
Danielle Verwers
Niedzielny spacer po południu, most Ravenel
To nie będzie ostatni most, przez który przejdziemy.
Jest w tym wieku, wyrzeźbione grzbiety
mężczyzny, wciąż dziecka w twarz.
Idziemy pod górę jak belka betonowa i kablowa
zatrzymaj nas na razie. Wichury i trzęsienia ziemi,
nie złamie solidnej konstrukcji, ale to?
Tu na górze nic nie chroni nas przed wiatrem.
Poniżej powolne wybrzeże statków:
łódź rybacka, zardzewiała barka.
Ląd i morze zlewają się w niebiesko-zielone oczy
zamoczyć przypływ, wyprasowaną chustkę
wciąż w kieszeni.
Komentarz sędziego:To było trudne. Uderzyła mnie prosta ludzka historia zwycięzcy, umieszczona w miejscu, które stało się teraz kultową częścią Charleston. Wielu z nich wydaje się myśleć, że im więcej stereotypów wrzucam do wiersza, tym bardziej jest Charleston. Myślę, że częściowo z tego powodu pokochałem nikczemny dowcip w wierszu „sześć faktów”, a także uwielbiam to, że był on poświęcony Jimowi Lundy'emu!
Wyróżnienie:Filip Slusher